Przed założeniem trawnika w naszym ogrodzie, często zastanawiamy się, które rozwiązanie jest lepsze. Posiać trawę czy skorzystać z trawy w rolkach? Zanim omówimy zalety i wady każdej z opcji, musimy pamiętać o jednej, bardzo ważnej kwestii. Otóż, bez względu na wybór rozwiązania, podłoże musi być prawidłowo przygotowane.
Jak przygotować ziemię do założenia trawnika?
Ziemia w miejscu, gdzie powstanie nasz trawnik, powinna być oczyszczona z chwastów i przekopana. Aby nasza trawa była piękna i zdrowa, należy również dosypać na podłoże dobrej ziemi i rozluźnić jej strukturę przesypując piaskiem. Następnie podłoże wyrównujemy i solidnie wałujemy. Od tych początkowych czynności, w dużej mierze, zależy przyszły wygląd naszego trawnika. Warto również pomyśleć o zabezpieczeniu przed kretami. Wówczas siatkę przeciw kretom układamy na etapie przygotowywania miejsca pod przyszły trawnik.
Trawnik z rolki – zalety i wady
Zacznijmy od trawy z rolki, która z roku na rok zdobywa coraz większą rzeszę zwolenników. Jej niewątpliwą zaletą jest to, że nasz trawnik będzie cieszył oko dużo szybciej niż w przypadku wysiania. Dużo szybciej można również z niego korzystać. Kolejna zaleta to możliwość układania rolek przez cały okres wegetacyjny, źdźbła z rolki są silniejsze i lepiej się przyjmują. Rolki można układać nawet w listopadzie. Trawa z rolki jest również idealnym rozwiązaniem na wzniesienia i skarpy, ponieważ gwarantuje równomierny trawnik.
Wady? Z pewnością wciąż wysoka cena trawy z rolki, dlatego przy dużych powierzchniach trawnika bardziej opłacalne jest skorzystanie z opcji wysiewu trawy. Kolejną wadą jest mieszanka traw przystosowana do optymalnych warunków. Tymczasem zdarza się, że w naszym ogrodzie mamy miejsca cieniste, dekoracyjne, albo typowo użytkowe i mocno eksploatowane. Wówczas stosownie różnych mieszanek daje nam możliwość dostosowanie ich do określonych warunków. Na szczęście dla zwolenników trawy z rolki mamy dobrą informację. Producenci coraz częściej idą w kierunku różnicowania gatunków, m.in. można nabyć trawę typu sportowego lub rekreacyjnego.
Trawnik z siewu – zalety i wady
Trawa z siewu jest zdecydowanie tańsza, ale niestety, wymaga większej pielęgnacji i nawodnienia. Możemy ją wysiewać w kwietniu lub w maju wiosną oraz we wrześniu i październiku – jesienią. Trawa siana kiełkuje w czasie 1-2 tygodni, kolejne pięć lub sześć należy odczekać, aby móc z niej bez przeszkód korzystać. Trawa z siewu ma tę zaletę, że mieszankę traw możemy dobrać w zależności od potrzeb. Jeśli zamierzamy korzystać z trawnika w sposób umiarkowany, a znajduje się on w miejscu odsłoniętym i słonecznym możemy zastosować mieszanki, tzw. uniwersalne. Jeśli trawnik ma służyć naszym pociechom lub nam, do intensywnego wykorzystania, wówczas należy się pokusić, aby w takim miejscu posiać trawę typu „sportowego”. Tego typu trawa szybko się regeneruje i intensywnie rośnie, wymaga także częstego koszenia. Jeśli w naszym ogrodzie znajdują się miejsca, które chcemy wyeksponować, potrzebujemy trawy typu „dekoracyjnego”. Taka mieszanka sprawia, że trawa jest miękka i pięknie się prezentuje, jednak rośnie wolniej i równie wolno się regeneruje. Te trawniki, nazywane również gazonowymi lub ekskluzywnymi odznaczają się niewątpliwą urodą, ale nie nadają się do intensywne eksploatacji. W przypadku miejsc zacienionych w naszym ogrodzie, również możemy pokusić się o wysianie trawnika, jednak wówczas dobieramy mieszankę , tzw. Shadow, specjalnie przygotowaną na takie miejsca. Również możemy dobrać mieszankę do miejsc suchych, wówczas taka trawa jest bardziej odporna na brak wody.
Trawa wysiana narażona jest na wydziobywanie nasion przez ptactwo stąd może nierównomiernie wyrosnąć. Wówczas należy dokonać dosiania trawy w miejscach pustych. Problem stanowi także wysiew na górkach i skarpach. Padający deszcz podmywa glebę, a nasiona spływają w dół skarpy. Wówczas możemy się spodziewać, że pozostanie dużo ubytków.
Rośliny płożące zamiast trawnika ?
Gdy mamy miejsca wyjątkowo nieprzyjazne trawie, może warto z niej na tym odcinku zrezygnować i pokusić się o inne rozwiązanie. Można w takich miejscach zastosować rośliny płożące, które poradzą sobie lepiej niż trawa, a będą niemniej efektowne. Są to gatunki i odmiany krzewów o pędach pokładających się, często pełzających po ziemi. W zetknięciu z ziemią gałązki ukorzeniają się. Doskonale nadają się do nasadzeń na skarpach, rabatach, ogrodach skalnych, kompozycji pojemnikowych,itp. Mamy tutaj do wyboru różnorodne odmiany powojników, trzmielin Fortune’a, bluszczu, barwinka, dereni, czy też wierzb oraz szczodrzeńców. Jako rośliny płożące mogą nam również posłużyć rośliny iglaste. Są to m.in: jałowiec chiński \’ExpansaVariegata\’, jałowiec pospolity \’Repanda\’, jałowiec płożący \’Limeglow\’, jałowiec rozesłany \’Nana\’, jałowic płożący \’Wiltonii\’, jałowiec sabiński \’Arcadia\’.
