Jeżeli jesteś posiadaczem ogrodu, z pewnością zastanawiasz się, jak przygotować go na nadejście okresu wegetacyjnego. Oprócz niezbędnych prac porządkowych (o których możesz przeczytać tutaj), jedną z ważniejszych czynności wiosną jest przycinanie naszych roślin.
W jakim celu tniemy i przycinamy rośliny?
Wiele osób obawia się wykonywać ten zabieg w swoim ogrodzie. Wizja wyglądu, przyciętej nawet o kilkanaście centymetrów, rośliny sprawia, że bardzo często rezygnujemy z tego rodzaju pielęgnacji. Szkoda jest nam rośliny, zwłaszcza, gdy długo czekaliśmy, aby urosła lub dopiero, co ją posadziliśmy. Należy jednak pamiętać, że jest to zabieg wskazany, a dla roślin bardzo zdrowotny (o ile wykonany jest prawidłowo). Jedne rośliny do prawidłowego wzrostu wymagają regularnego, corocznego formowania, za to cięcie innych roślin, to „zło konieczne”, spowodowane nadzwyczajną przyczyną (na przykład przemrożeniem, chorobą lub usychaniem). Przycinanie warunkuje późniejszy wzrost roślin, dzięki niemu można regulować ich pokrój, wysokość oraz gęstość. Po cięciu rosną one szybciej, lepiej się rozgałęziają, są zdrowsze oraz kwitną obficiej. Przy drzewach i krzewach owocowych regularne przycinanie w pierwszych latach wzrostu pozwala na większe zbiory w późniejszym okresie.
Jaki jest optymalny termin cięcia?
Termin cięcia, niezależnie od jego rodzaju (cięcie pielęgnacyjne, formujące, prześwietlające), zależy od warunków klimatycznych danego rejonu Polski. Wiosną czekamy na dodatnie temperatury (muszą utrzymywać się przynajmniej kilka dni) oraz obserwujemy prognozy pogody – jeżeli przewidywane są przymrozki, należy zaczekać. W tym przypadku można ciąć winorośl, którą należy przycinać już w zimę oraz bardziej odporne na temperaturę krzewy. Należy również obserwować rośliny – jeżeli mają nabrzmiałe pąki, a nawet zaczynają rosnąć – należy ciąć je jak najszybciej. Najważniejsze, by zrobić to przed rozpoczęciem okresu wegetacyjnego, czyli najprościej mówiąc – przed rozwinięciem się kwiatów oraz liści roślin.
W jaki sposób wykonujemy cięcie roślin?
Istnieją ogólne wytyczne co do tego, jak należy przycinać rośliny, jednak nie wszystkie tniemy w taki sam sposób i o tych samych porach. Wszystko zależy od tego, jaką roślinę chcemy przyciąć i, co ważne, w jakim jest ona wieku.
Ogólne zasady cięcia roślin:
- wybieramy dzień z dodatnią temperaturą, bez opadów;
- zabieg wykonujemy przed pojawieniem się liści i kwiatów;
- nie tniemy krzewów, które kwitną wczesną wiosną i mają już uformowane pąki kwiatowe (m.in. lilaki, krzewuszki, forsycje, azalie i różaneczniki, tawuły, kaliny, magnolie);
- cięcie wykonujemy naostrzonymi narzędziami, odpowiednimi do cięcia gałęzi (sekatory, nożyce szpalerowe, piłki i piły spalinowe);
- gałązki cienkie odcinamy 0, 5 cm nad pąkiem, lekko ukośnie, tak, aby woda odpływała od rany na zewnątrz;
- gałęzie grube tniemy prostopadle, aby wokół rany mogła łatwo powstać na możliwie małej powierzchni tzw. obrączka, a cięcie powinno być gładkie i bez sęków, zadziorów i strzępów;
- po zabiegu miejsce cięcia można zabezpieczyć maścią z fungicydem (np. Dendromalem), co nie jest konieczne, lecz zalecane – chroni się w ten sposób roślinę przed grzybami i bakteriami.
Uwaga: To tylko podstawowe zasady cięcia roślin. Należy pamiętać, że każda roślina ma swoje preferencje co do przycinania. Przed przystąpieniem do tego zabiegu konieczne jest zapoznanie się z nimi i zaklasyfikowanie danej rośliny do odpowiedniej grupy (np. krzewy nowo posadzone, stare krzewy, drzewa owocowe, krzewy owocowe, iglaki, pnącza, żywopłoty i szpalery, krzewy kwitnące na pędach tegorocznych lub kwitnących wiosną i wczesnym latem, trawy ozdobne, róże, hortensje). Tak więc sekatory w dłoń (ewentualnie telefon do zaufanego ogrodnika)! 🙂
